9/13/2014

Ciemno+Zawiadomienie o Photo Challange

Jak się czujesz, gdy idziesz wieczorem obok cmentarza?  Gdy ktoś za tobą idzie, a ty myślisz że to ktoś zły? Że ma ochotę Cię zabić, ty panikujesz, przyśpieszasz kroku? Tak naprawdę nie ma się czego bać, ponieważ też tak wczoraj miałam. Byłam na urodzinach u kolegi, nagle nastał wieczór. Bawiliśmy się w chowanego o 20.30, gdy już było ciemno. Z Witkiem, Adrianem (solenizantem) oraz Kacprem schowaliśmy się za krzakami. Witek wpadł na pomysł, aby wyjść za siatkę. Wszyscy wyraziliśmy zgodę. Biegliśmy jak szaleni, aby tylko znaleźć jakąś dobrą kryjówkę. Rozdzieliliśmy się. Nikt się nie mógł odnaleźć, ponieważ było ciemno. Na szczęście Witek mnie znalazł, a ja zobaczyłam pozostałych 7 chłopców. Gdy już wyjeżdżaliśmy, wszyscy mieli smutek rozrysowany na twarzach. Gdy wchodziłam do klatki, wujek Adriana odjechał z Kubą i Kacprem. Ja wybiegłam na dwór by posiedzieć na ławce. W pewnym momencie usłyszałam donośne głosy ze wszystkich stron. Nagle zaczęłam biec. Głosy były coraz głośniejsze, więc biegłam jak opętana. Przebiegałam obok mojej klatki. Bardzo się bałam. Nagle usłyszałam jak znajomy głos się do mnie zwraca:
-Cześć Karola.
Obejrzałam się za siebie, ujrzałam dobrze mi znaną twarz. Był to Maciek z bloku naprzeciwko. Nigdy się tak nie bałam jak wczoraj.
                                             Zawiadomienie!!!
Koniec z postami z Photo Challange! Zdjęć mi nie chce dodawać do postów. Przepraszam :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz