8/21/2014

Jeszcze 12 historii!... ??


  • Wiktor siedzi u nas w pokoju, rozmawia z Zośką S. Ja siedzę w szafie i ich podsłuchuję. Wiktor w pewnym momencie mówi:
    -Wcale się nie dziwię, że Emilka się we mnie kocha. Przecież jestem taki atrakcyjny.
    -(wychodzę z szafy) Nie, nie jesteś.
  • Ja wchodzę do pokoju śpiewając We are the champions my friends, dum dum, dum! A Zośka mnie ciągnie do łazienki, gdzie krył się Wiktor!
  • Na przekątnej wkurzałyśmy z Zośką Wiktora, a on:
    -Dotknij mnie tutaj jaki jestem gorący!
    -Wcale nie jesteś-odpowiedziała Zośka
    -Nie oto mi chodziło! Przez was mi żyłka pęka!
  • Zośka zabrała 5 serków ze stołówki, a później nie wiedziała gdzie je schować.
  • Zośka do pani Dagmary: Psze paniiiiiii! Zapomniałam :(
  • Pani Paulina przychodzi do nas, a ja się pytam:
    -A była pani wczoraj wieczorem sprawdzić czy śpimy?
    -Nie, a co?
    -No bo czytałam książkę do 3 nad ranem i pani nie było!
    -Wiesz że się zdradziłaś-wtrąciła Zośka
    Ja- Psze pani, pani tego nie słyszała! 
  • Zośka w nocy obudziła się na stole. Później nie mogła z niego zejść.
  • Pierwszej nocy obudziłam się na podłodze, nie wiem jak, ale pod 6 kocami. Było nas 4 w pokoju
  • Pewnego dnia wysypały mi się chipsy na koszulki. Musiałam je później myć mydłem. 
  • Dziewczyny z pokoju nr. 25 czekały pod pokojem Wiktora całą noc.
  • Ćwiczyłyśmy z Sową piosenkę na Mam talent . Ja miałam założone słuchawki i udawałam, że cisowianka to mój mikrofon. Zleciałam z nimi na walkę z Lublinem. Zbłaźniłam się na maksa.
  • Ćwiczenia na mam talent. Tekst Zośki: Simseg, to było piękne, te twoje emocje, one po prostu... nie wiem jak to powiedzieć. One... WIROWAŁYYYY!!


    To by było na  tyle... chyba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz